Blog

Najnowsze wpisy i aktualności

default_featured_image

Jak pozbyć się kompleksów oraz budować samoakceptację?

Kompleksy (czyli niemiłe, wstydliwe dla danej osoby tematy związane z np. z ekspozycją społeczną, cechami wyglądu lub charakteru, których poruszenie wywołuje wstyd, lęk, niepokój np. jestem za gruba, za chuda, mam krzywe nogi, nic nie potrafię, inni są lepsi, jestem nieśmiały itp.) są wymagającym przeciwnikiem, ale można sobie z nimi poradzić. 

Jak wzbudzić w sobie motywację do pracy nad sobą?

Po pierwsze, musimy uświadomić sobie, że one nie znikną samoczynnie i z dnia na dzień, ale to od nas zależy, co z „nimi zrobimy” i jaki będą miały wpływ na nasze życie. Mogą nadal nas blokować, zawstydzać, powodować lęk i niepokój, albo możemy spróbować to zmienić. Mając już świadomość, że możemy się od nich uwolnić, kolejnym krokiem jest zdanie sobie sprawy z tego, że to będzie wiązało się z nabyciem umiejętności zmiany myślenia o sobie, o kompleksach. Czyli: czas zacząć pracować nad sobą. 

Po drugie, trzeba zdać sobie sprawę z tego, że negatywnie wpływają na nasze życie. Blokują działania, bo przykładowo, osoby nieśmiałe, boją się wystąpień publicznych i niejednokrotnie czują złość na siebie, że znowu nie podzieliły się z innymi czymś ciekawym do powiedzenia. Inni czują się samotni, ponieważ boją się nawiązywać znajomości; czasami kompleksy nie pozwalają cieszyć się seksem z obawy, że partner odkryje nasze niedoskonałości. To ważne, aby uświadomić sobie, jak wiele tracimy, kiedy koncentrujemy się na naszych kompleksach w taki właśnie sposób. 

A więc przypomnij sobie sytuację, kiedy nie zrobiłeś/łaś czegoś, bo byłeś/łaś zbyt nieśmiały/ła? Poszukaj jeszcze innych sytuacji, w których kompleksy utrudniły Ci życie? Prawda, że łatwiej byłoby bez kompleksów? Im więcej przywołasz takich sytuacji, tym Twoja motywacja do zmiany będzie większa, a jest ona niezbędna do działania, czyli pracy nad sobą.

Stworzenie odpowiedniego planu działania pracy nad sobą

Gdy pojawia się motywacja (niezbędna do zaangażowania się w pracę nad sobą) można przystąpić do budowania adekwatnej samooceny.  

Krok pierwszy to dokładne sprecyzowanie naszego celu, czyli co i kiedy chcemy osiągnąć. Im bardziej szczegółowo go nazwiemy, tym łatwiej będzie nam go zrealizować tzn. chcąc polepszyć naszą samoocenę, celem będą konkretne zachowania i ich efekty, które są „mierzalne”. Przykładowo: jeśli uważam, że jestem za gruba, to moim celem może być np. zrzucenie 5 kg w pięć miesięcy. Ważne aby cele były dla nas realistyczne, czasem warto zacząć od mniejszych rzeczy, aby się nie zniechęcać! Kiedy posiadamy dobrze nazwany cel, tworzymy plan działania.

Jak pozbyć się kompleksów? Poznajemy siebie i działamy!

1. Zidentyfikuj problem – skąd się właściwie wziął?

Połącz przeżywane emocje z ich źródłem i przyczyną ich występowania (np. problem w percepcji – odbiorze siebie, innych, świata, który stwarza ból, cierpienie. Czy istnieje alternatywny sposób na postrzeganie tych elementów?)

2. Pracuj nad elementem – kompleksem, który przeszkadza Ci życiu

Ważne jest, aby znaleźć jego znaczenia dla nas, czyli co tak naprawdę oznacza dla mnie mój kompleks, dlaczego uważam daną rzecz za kompleks itp.? Spróbuj zaakceptować swoje słabe strony – może przekształcić je w atut albo, jeśli to możliwe, zacznij je zmieniać. 

3. Poznaj swoje potrzeby

Do wzrostu samooceny przyczynia się aktywność w uczeniu się, poznawaniu świata i siebie, czyli dążeniu do większej świadomości siebie- swoich potrzeb, myśli, emocji, wartości, potrzeb. Określenie własnych potrzeb daje poczucie kontroli nad własnym życiem, co pozwala żyć w zgodzie ze sobą. Warto zastanowić się nad swoimi potrzebami i w sposób asertywny zacząć otwarcie wyrażać swoje zdanie. Nabierz dystansu do siebie i do tego, co mówią inni. Ważna jest konsekwencja w racjonalnym dbaniu o siebie – zaspokajaniu potrzeb  z uwzględnieniem granic swoich i innych.

4. Zaakceptuj i polub siebie

Docenienie siebie, polubienie – znalezienie swoich mocnych stron i ich wykorzystywanie w życiu. Co ja właściwie o sobie myślę? Jak siebie postrzegam? Jaki jestem? Co w sobie lubię? W jaki sposób siebie traktuję? Pomogą Ci w tym osoby z Twojego otoczenia: za co lubisz swoich przyjaciół? 

Zapytaj bliskie Ci osoby za co Cię lubią, co w tobie cenią? Postaraj się z sobą zaprzyjaźnić, zaakceptować. Jako swój najlepszy przyjaciel możesz siebie chwalić, być dla siebie miłym, uprzejmym. Pamiętaj, że zawsze możesz na nim polegać – czyli na sobie. Gdy coś się nie powiedzie, potraktuj siebie tak, jakby to zrobił przyjaciel. Czy ona zaczęła by Ci wmawiać, że jesteś beznadziejna/ny? Na pewno nie, więc Ty też tego nie rób. Bycie dla siebie przyjacielem, może okazać się jednym z najsympatyczniejszych eksperymentów w Twoim życiu.

5. Poszukaj wsparcia

Znalezienie drugiej osoby, która nas akceptuje, to bardzo   istotny element. Unikaj niekorzystnych porównań społecznych, raczej staraj się przebywać z ludźmi, którzy dają Ci energię do życia, a nie ją zabierają.

Podsumowanie

Kluczem do sukcesu jest poczucie potrzeby zmiany i jej realizacja w określonym przez siebie kierunku. Należy zaakceptować swoje ograniczenia i poznać własne potrzeby, aspiracje i marzenia. Należy dać sobie prawo do pomyłek, błędów i odpoczynku. Starać się docenić za własną niepowtarzalność. Umieć zaakceptować odmienność innych oraz być otwartym na zmiany. Potrafić uśmiechać się do siebie i zdystansować do własnych niepowodzeń. Starać się zaspokajać własne potrzeby, a nie jedynie wymagania stawiane przez innych. Stawiać cele na miarę własnych możliwości. Wsłuchać się w swoje uczucia i wyrażać je otoczeniu. Ważna jest świadomość swoich możliwości i samodzielność w podejmowaniu decyzji oraz odpowiedzialność za konsekwencje. Zaprzyjaźnij się ze sobą i dawaj sobie wsparcie. Pamiętaj o innych ludziach, nie koncentruj się wyłącznie na sobie.

Więcej o kompleksach, tutaj.