„Sam przywołałeś swoją depresję. Nie była Ci nadana. Dlatego też sam możesz ją odwołać.” Albert Ellis, psycholog i psychoterapeuta

Badania pokazują, że około 20% osób po 18. roku życia cierpi z powodu depresji. Stała się ona chorobą cywilizacyjną. Ludzie często zbyt długo lekceważą objawy depresji i cierpienie, które jej towarzyszy. To prawda, że każdy czasem doświadcza smutku czy przygnębienia. Jednak warto skonsultować się ze specjalistą, gdy takie emocje utrzymują się dłużej niż dwa tygodnie.

Objawy, które mogą świadczyć o depresji:

• obniżony nastrój
• przewlekły wewnętrzny niepokój
• zamartwianie się
• brak chęci do pracy
• brak chęci do spotkań ze znajomymi
• mniejszy apetyt lub jego całkowity brak
• problemy ze snem
• bóle głowy lub mięśni
• problemy z koncentracją
• spowolnienie psychoruchowe lub przeciwnie – gonitwa myśli
• utrata radości życia lub wręcz jego sensu
• czarnowidztwo
• uczucie pustki

Depresja świadczy o tym, że dzieje się coś niepokojącego, coś, z czym sobie nie radzimy, co nas przerasta. Dlatego tak istotne jest znalezienie przyczyny depresji, aby skutecznie sobie z nią poradzić.

Powodów choroby może być bardzo wiele np. uwarunkowania biologiczne, traumatyczne przeżycia, nagła zmiana w życiu (ciąża, narodziny dziecka), doświadczenie straty (śmierć bliskiej osoby, poronienie, rozwód, utrata pracy, emigracja), nieradzenie sobie z codziennymi obowiązkami, problemy w pracy czy w związku, wypalenie zawodowe, tkwienie w toksycznej relacji (z szefem, ojcem czy partnerem).